Członkowie Szkolnego Koła Krajoznawczo Turystycznego "Turysta" wzięli udział w warsztatach terenowych i szkoleniu w formie wycieczki po województwie świętokrzyskim. Od pierwszej klasy uczniowie technikum organizacji turystyki na przedmiotach zawodowych zdobywają wiedzę teoretyczną na temat form ochrony przyrody, pomników historii, obiektów UNESCO, tematycznych szlaków turystycznych, a także cech dobrego przewodnika. Zorganizowane warsztaty terenowe jako jedna z najatrakcyjniejszych form nauczania - uczenia się oraz cenne źródło informacji turystycznej pozwoliły uczniom w sposób aktywny utrwalić i pogłębić zdobyte wcześniej wiadomości dotyczące bogactwa wielu form ochrony.Warsztaty rozpoczęło spotkanie z Panią Przewodnik, która przedstawiła się młodzieży, a następnie zaprezentowała program warsztatów.
Pierwszym punktem był nowoczesny, niedawno oddany multimedialny produkt turystyczny: Muzeum Starożytnego Hutnictwa Świętokrzyskiego im. Mieczysława Radwana w Nowej Słupi. W obiekcie tym uczniowie poznali historię wytopu żelaza w Górach Świętokrzyskich, a także cały proces jego produkcji. Oglądali filmy 3D o kosmicznej genezie żelaza i wykorzystaniu tego "niebiańskiego metalu" przez pierwotne cywilizacje. Następnie zwiedzili wystawę: realistyczne rzeźby, eksponaty poświęcone starożytnemu hutnictwu świętokrzyskiemu i sposoby wytopu żelaza w piecach dymarskich typu kotlinkowego.Obecność uczniów klas turystycznych w tym obiekcie uświadomiła im, iż muzea zmieniają się równie szybko jak świat wokół nas. Czasy kiedy w muzeach były tylko eksponaty dawno minęły. Obecnie nowoczesne placówki muzealne mają obowiązkowe wyposażenie w postaci stanowisk interaktywnych warsztatów tematycznych czy też multimedialnych prezentacji.
Kolejnym punktem był legendarny kamienny posąg Emeryk (pielgrzym), który posuwa się ku szczytowi Łysej Góry z prędkością jednego ziarnka piasku na rok. Legenda głosi, że gdy dotrze do klasztoru i ucałuje święte drzewo - relikwie Krzyża Świętego, nastąpi koniec świata. Przewodniczka przy Emeryku opowiedziała legendę, a następnie uświadomiła uczestnikom zajęć rolę legendy podczas wycieczki- wzbudzanie zainteresowania turystów, wprowadzania w opowieść czynnika emocjonalnego. Na tablicy informacyjnej przy Pielgrzymie znajdowało się oznaczenie niebieskiego szlaku turystycznego, którym można dotrzeć na Święty Krzyż.
Następnym punktem był Świętokrzyski Park Narodowy. Po dotarciu do punktu kasowego ŚPN (gdzie zostały zakupione bilety wstępu do parku) Pani zwróciła uwagę, że rolą przewodnika jest przedstawienie uczestnikom regulaminu Parku Narodowego a następnie dopilnowanie przestrzegania przez nich przepisów: m.in. nie zbaczanie z wyznaczonego szlaku, zachowanie ciszy i nie pozostawianie śmieci , a zwłaszcza bioodpadów ze względu na dzikie zwierzęta.
Przed wejściem na szlak odbył się instruktaż dotyczący wędrowania, w którym najważniejsze jest bezpieczeństwo uczestników. W dużym stopniu muszą oni sami o nie zadbać wykazując się ostrożnością i rozsądkiem w trakcie wędrówki, zwłaszcza podczas deszczowej pogody - przy opadających, mokrych i śliskich liściach - nie trudno o skręcenie nogi czy upadek (oczywiście obowiązkowa na wyposażeniu grupy podczas wycieczki jest apteczka). Bardzo ważne jest także, żeby nie oddalać się od grupy bez zezwolenia, a także nie wyprzedzać przewodnika lub pozostawać za opiekunem ,który "zamyka " grupę. Po przekroczeniu bramy ŚPN (gdzie widniało logo parku - jeleń) i napis "Puszcza Jodłowa" uczniowie wędrowali niebieskim szlakiem (Drogą Królewską) mijając po drodze Stacje Drogi Krzyżowej ( jest to też szlak pielgrzymkowy).Szlak kończy się na Łysej Górze, na Świętym Krzyżu, gdzie znajduje się dawny benedyktyński klasztor, obecnie Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Największym jego skarbem są relikwie z Krzyża Świętego na którym umarł Jezus. Uczniowie zwiedzili barokowy kościół i Kaplicę Oleśnickich - arcydzieło barokowej architektury sakralnej (pozwoliło to na utrwalenie wiedzy o elementach architektonicznych stylu barokowego), a następnie poznali budowę klasztoru (oratorium, wirydarz, krużganki).
Odwiedzili także Muzeum Misyjne, gdzie prezentowane są eksponaty i pamiątki z krajów misyjnych.
Na koniec pobytu skierowali swe kroki do klasztornej kawiarenki (dawnej apteki), gdzie raczyli się ciepłą herbatką i "boskim" sernikiem.
Po opuszczeniu klasztoru, obowiązkowym punktem było zwiedzanie "wizytówki" ŚPN - platformy widokowej nad gołoborzem, której konstrukcja zaprojektowana jest tak ,aby stworzyć turystom wrażenie znajdowania się na gołoborzu bez niszczenia ekosystemu.
Tutaj znowu była okazja, aby przypomnieć sobie lekcje z geografii dotyczące wietrzenia fizycznego, zamrozu i jego produktu jakim jest rozpad blokowy (gołoborze).
W dalszej części programu warsztatów było poznanie obiektu wpisanego w 2019 roku na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO- Krzemionek Opatowskich.- unikalnej na skalę światową neolitycznej kopalni krzemienia pasiastego. Jest ona najciekawszym zabytkiem archeologicznym Polski, a jednocześnie jednym z najcenniejszych na świecie zabytków pradziejowego górnictwa. Po mimo upływu tysięcy lat obiekt przetrwał do dziś w prawie niezmienionym stanie. Na jego obszarze znajduje się około 4 tys. kopalń, które osiągały głębokość 9 m i kilkaset metrów kwadratowych powierzchni.
Uczniowie rozpoczęli zwiedzanie z miejscowym przewodnikiem (mieli okazję zaobserwować pracę kolejnego przewodnika turystycznego) Muzeum Archeologicznego, gdzie znajdują się zabytki z prehistorycznych kopalń krzemienia pasiastego i ze słynnych stanowisk archeologicznych Gawroniec i Chmielów Piaskowy. Ogromne wrażenie na młodzieży zrobiła trasa turystyczna prezentująca oryginalne wyrobiska neolitycznych kopalń, hałdy górnicze i zagłębienia poszybowe sprzed 5000 lat. Na własne oczy uczniowie mogli zobaczyć w jednym z podziemnych korytarzy naskalny malunek (który został wykorzystany jako logo Krzemionek). Na końcu przewodnik oprowadził grupę po rekonstrukcji osady neolitycznej, gdzie znajduje się zabudowania mieszkalne i gospodarcze jakie były użytkowane w młodszej epoce kamienia.
Członkowie Koła wrócili ze szkolenia pełni wrażeń. Mimo deszczowej aury udało się zrealizować cały zaplanowany program warsztatów. Uczniowie zachowali się jak wytrawni turyści dla których deszcz nie stanowi przeszkody w zdobywaniu zaplanowanych, nowych szczytów i tras. Myślą przewodnią nauczycieli przedmiotów zawodowych będących autorami programu warsztatów terenowych było to, że najskuteczniejszą jest nauka poprzez działanie. Młodzi turyści już są chętni i gotowi na następne wyprawy.